To co już za mną:

Wpisy archiwalne w kategorii

Trenażer

Dystans całkowity:20064.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:649:54
Średnia prędkość:30.83 km/h
Maksymalna prędkość:65.00 km/h
Maks. tętno maksymalne:200 (158 %)
Maks. tętno średnie:173 (86 %)
Suma kalorii:427445 kcal
Liczba aktywności:535
Średnio na aktywność:37.50 km i 1h 13m
Więcej statystyk

Niestety trenażer... Pierwszy wyścig!

Wtorek, 3 kwietnia 2012 · Komentarze(0)
Kategoria Trenażer
Mimo pięknej pogody za oknem brak czasu :/ 2h dało się wysupłać, ale tylko w domu bo tylko się przebieram i uciekam, a tak to za dużo czasu by uciekło na ubieranie, wychodzenie, wchodzenie przebieranie się ze wszystkich ciuchów etc etc..

Piękny trening za to wyszedł.. 3 interwały zafundowane, ale to takie, że czuję nogi dość solidnie.. 1x to był "luz" i mimo sporej mocy włożonej w wysiłek nie odczuwałem jakoś tego bardzo, później 2x i 3x to było tylko ciężej, przy tej samej prędkości wyższe pulsy trochę i tak po prostu bardziej piekło.. ;)

cad:88

za tydzień w niedziele pierwszy wyścig [5km czasówka - prolog INterkol'u] :)
w zeszłym roku 2,5 km pod mega mocny wiatr, nawrót i powrót z wiatrem i wyszło 8m 27s :) [zwycięzca kategorii 7m 37s]
mam nadzieję w tym roku przy podobnych warunkach zejść grubo poniżej 8m.. najbardziej zadowalałoby mnie 7:40s

Zapraszam do komentowania wpisów | Komentarze(0)

Trenażer.. Bo śnieg!

Niedziela, 1 kwietnia 2012 · Komentarze(7)
Kategoria Trenażer
Znowu śnieg zaskoczył dzisiaj niejednego człowieka :D
To co się dzieje na zewnątrz to jakieś anomalia, przynajmniej ja nie pamiętam takiej wiosny, w której tak sypie śnieg :] Z resztą rower od 3 dni wpięty w trenażer, więc nawet mi się nie chciało go wypinać :) Jutro zasłużone wolne, a we wtorek zależnie od pogody :)

Jazda dość szybko zleciała przez mnogość interwałów, do tego mecz Korony i Górnika obejrzany do połowy także nudno nie było, po tym walnąłem się na kanapę i obejrzałem wyścig dookoła Flandrii... Brawo Tom Bonnen ! :)

cad:89

Zapraszam do komentowania wpisów | Komentarze(7)

Powrót zimy i śnieg! Mocno trenażer!

Sobota, 31 marca 2012 · Komentarze(2)
Kategoria Trenażer
Dzisiaj 2h trenażer przez pogodę, która przeraża! Śnieg, deszcz, wichura, słońce, chmury, lazurowe niebo.. i tak co 10 minut coś innego :)

Najlepszą decyzją więc było pozostanie w domu i kręcenie na trenażerze, na którym robienie interwałów i trzymanie odpowiedniego pulsu i kadencji jakoś mi lepiej wychodzi :)

cad:81

Widok z okna: i ciągle sypie!

Zapraszam do komentowania wpisów | Komentarze(2)

Cięęęęęężko!

Czwartek, 8 marca 2012 · Komentarze(0)
Kategoria Trenażer
Trenażer.. Po przyjściu od mej panny na więcej nie było chęci - pogoda dupna, że masakra.. Deszcz ze śneigiem! :/

Trenażer - trening siły dziś porządny.. Zostawiam rower w trenażerze do poniedziałku! :] Oby było ładniE :0

cad: 81

Zapraszam do komentowania wpisów | Komentarze(0)

Bez chęci.. Złe czasy nastały...

Czwartek, 23 lutego 2012 · Komentarze(1)
Kategoria Trenażer
Masakra jednym słowem.. No dłużej nie mogę.. Masakra jakaś, odeszły siły na kręcenie w domu.. Masakra.. mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu już spokojnie da się wyjść na szosę.. W weekend szkoła, powroty późno więc fajnie będzie jak się chociaż godzinę uda pośmigać:)

Zdrówko chyba lepiej.. Czuję się lepiej, ale dalej dziwnie jakoś tak..
Jutro gramy na 99% znowu na hali, więc chociaż coś innego będzie się działo ;)
cad: 91

Zapraszam do komentowania wpisów | Komentarze(1)

Trenażer - złoo :/

Środa, 22 lutego 2012 · Komentarze(2)
Kategoria Trenażer
Jednak trenażer to zło :/ Dzisiaj konkretnie siła, nawet interwały się dłużyły..

W ogóle się czułem jakbym jeździł 4h a nie tylko dwie.. masakra..
No i coś trudno mi znowu wejść na wysoki puls na dłużej..

Średnio się czuję ze zdrówkiem, może to jakaś infekcja i przez to ?

cad 81

Zapraszam do komentowania wpisów | Komentarze(2)

Niespodziewanka! :D

Poniedziałek, 20 lutego 2012 · Komentarze(1)
Kategoria Trenażer
Wczoraj nie było czasu, z resztą po imprezie wróciłem o 3 do domu i było zdeczka ciężko wstać i wsiąść na rower.. Z resztą plany zmieniały się jak w kalejdoskopie przez nierozgarniętych ludzi..

dzisiaj 2h wytrzymałości..


i jak się uda wszystko dograć do końca to mam niespodziewanke :D i się mega mega ciesze, niespodziewanka oczywiście rowerowa :D

Zapraszam do komentowania wpisów | Komentarze(1)