To co już za mną:

Wpisy archiwalne w miesiącu

Listopad, 2014

Dystans całkowity:1250.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:42:26
Średnia prędkość:29.46 km/h
Maksymalna prędkość:74.00 km/h
Suma podjazdów:2582 m
Maks. tętno maksymalne:188 (97 %)
Maks. tętno średnie:151 (78 %)
Suma kalorii:28122 kcal
Liczba aktywności:20
Średnio na aktywność:62.50 km i 2h 07m
Więcej statystyk

Riplej - czyli mnóstwo szczęścia :)

Sobota, 15 listopada 2014 · Komentarze(0)
Peace ! :)

Mam zachcianki, to je realizuję :) Chce mi się jeździć - to po prostu wsiadam i jadę. Kocham być wolnym człowiekiem. A na rowerze jest to praktycznie zdwojone, najlepiej jeszcze z wyłączonym telefonem. Jestem szczęśliwym człowiekiem, na obecną chwilę nawet bardzo.
Wszystko co dla mnie ważne - układa się po mojej myśli. Adrenalina działa jak narkotyk, a chęć rywalizacji mam już wpisaną w charakter i geny.

Dzisiaj ta sama trasa, a co tam - jest "fajnie" to czemu to zmieniać, zaryzykowałbym nawet stwierdzenie że w okolicy lepiej być nie może :) Przejechana 11min szybciej i teraz nie wiem, czy to zasługa bułek dyniowych z kauflanda, nowych vita-min-ek czy też próbek jakie dostałem do przetestowania "przed-treningowo" czy też w końcu napompowanych opon do 9 bar - gdzie ostatnio było 6-7max.. Na pewno sto razy lepiej się dzsiaj kręciło, nawet pod wmordewind, który dzisiaj szalał i szaleje dalej. Najważniejsze to się nie dać, a i dzisiaj głowa mega mega chciała. Dochodzę do wniosku, że do czego nie mam umiejętności to nadrabiam samozaparciem i wielkimi chęciami oraz zawzięciem. Powiedz mi, że czegoś nie zrobię - a ja podwójnie się postaram aby Ci udowodnić, że dam radę. Peace !

cad: 86
przewyższenia: 754m

http://app.endomondo.com/workouts/437724623/179623...


No jak tu nie być szczęśliwym ?! :)


W takich okolicznościach przyrody móc kręcić, po takim asfalcie i z takim spokojem to sama przyjemność i psychiczny relaks.


To sem ja. Kris91 ! :] Czasem bujam w obłokach, ale dobrze mi z tym :)


Zapraszam do komentowania wpisów | Komentarze(0)

Wybory tuż tuż - glosuj na PiS !!!

Piątek, 14 listopada 2014 · Komentarze(0)
Dzisiaj wybrałem sobie wolne za święto 01.11.2014 i postanowiłem poszosować trochę po moich ulubionych okolicach.
Górki górki i jeszcze raz górki ! :) Jutro powtórka, w niedziele na rynek do Ostrowa i baza będzie jak ta lala ! :D

Ahh.. Kampania wyborcza dobiega końca. W niedzielę udamy się wszyscy do lokali wyborczych by wrzucić swoje typy na przyszłych rządzących w Waszych miastach, gminach, powiatach i województwach. Proszę serdecznie o wybranie kandydatów Prawa i Sprawiedliwości. To wybór mądry, konkretny i niosący ze sobą zmiany na lepsze w Waszych - naszych małych ojczyznach.

Sam osobiście bardzo serdecznie proszę o głos w wyborach na radnego Rady Miejskiej w Krotoszynie z okręgu 13.
Kto może na mnie głosować ? Wszyscy mieszkańcy Krotoszyna zamieszkujący ulice: KONARZEWSKA, KONOPNICKIEJ, KOPERNIKA, LANGIEWICZA, ŁUKASIEWICZA, MAGAZYNOWA, ORKANA, ORZESZKOWEJ, POPIEŁUSZKI, RAWICKA, REJA, REYMONTA, SŁOWACKIEGO, STASZICA 43-57 nieparzyste, od 58a do końca, TĘCZOWA, TUWIMA, ZACISZE, ZAMKOWY FOLWARK

cad: 81
przewyższenia?: 740m

Moje wystąpienie w debacie (prezentacja mojej kandydatury)
https://www.youtube.com/watch?v=cIuqFSwAgEA


Zapraszam do komentowania wpisów | Komentarze(0)

Zachowując tradycję 11.11 :)

Wtorek, 11 listopada 2014 · Komentarze(1)
Dokładnie 6 lat temu pojawiłem się pierwszy raz na rynku w Ostrowie Wlkp. i zaliczyłem swoją pierwszą jazdę z Interkolem :)

http://kris91.bikestats.pl/136147,125kmW-grupie-z-...

A dzisiaj brak czasu na dłuższy opis. Ale jednym słowem to do Milicza lajcik, a od Milicza w stronę Krotoszyna zaczęły się zabawy, ucieczki i żwawsze tempo :) Głównym dyrygentem był ks.Adi, ktory jest bardzo mocny, Błażej Ś. wygrał ze mną sprint na tablicę w Krotoszynie, a tak ogólnie było spoko. Jedno foto jeszcze na wjeździe i wuala. Koniec :)

cad: 81

http://app.endomondo.com/workouts/436132905/179623...





Zapraszam do komentowania wpisów | Komentarze(1)

Dwa bieguny.

Niedziela, 2 listopada 2014 · Komentarze(0)
Kategoria 100-150km, Interkol
Pobudka wcześnie rano. Mimo, że wszystkie mięśnie mówią mi leż jeszcze co najmniej trzy godziny - wstaję i wiem że robię coś ponad zwykłe codzienne zajęcia. Wyglądając przez okno niestety nie zauważam ani jednego plusa do dzisiejszej jazdy - z wyjazdem wlaśnie teraz. Mgła dająca widoczność ok 150m nie zachęca do jazdy, co z resztą pomijając kwestię komfortu termicznego i suchości, sprawia trening sporym wyzwaniem ze względu na spory ruch samochodowy. To jednak także nie zdaje się być czynnikiem, który by tak na poważnie zabrał mi chęć do jazdy.

Wyjechałem więc, niekiedy przejeżdżając lasem bądź wsią - wystawiając rękę do przodu ledwo ją widziałem.
Okulary ciągle zaparowane, z kasku kapie woda, na odsłoniętym kawałku ręki między rękawiczką a rękawem pojawił się szron na włosach. Brrr... No ale co tam, jadę dalej. Czasem przemoczoną rękawiczką przecieram szybki okularów gdy już faktycznie widoczność spada do kilkudziesięciu metrów, ten zabieg jest jednak chwilowy, trzeba go powtarzać częściej.

Wjeżdzając do Ostrowa w końcu mgła znika, a może nie tyle co znika, co w mieście nie jest tak upierdliwa i gęsta jak w szczerym polu czy w lesie. Banan na twarzy pojawia się jednak na rynku (w myśli ! dojechałeś, nie zginąłeś ! :D ), a tak serio to na prawdę fajnie że pojawiło się jeszcze prawie 10-ciu chłopa.

Wspólnie mogliśmy pokręcić na spokojnie przez Odolanów, do Sulmierzyc na Krotoszyn i jeszcze dalej na Raszków - ja zawracam, a oni lecą do Ostrowa. Spokojnie to jednak prawie nie było, wiejący mocno wiatr dawał się we znaki, a w szczególności podczas(jak zwykle ;)) ścigania! No tak, były sprinty i rozkręcanie tempa na tablice i fajna zabawa.

Ogólnie polecam treningi z OTR Interkol, bo i poprawia humor i samopoczucie, daje się zmęczyć, wspólnie pojeździć i pogadać.
No to pany do zobaczenia kiedyś tam, jak będzie okazja, bo to niby za tydzień mam się pojawić na uczelni :x ;)

No i takie właśnie dwa bieguny dzisiaj nam towarzyszyły. Mgła,5*C i zimno oraz slońce, lazurowe niebo niekiedy i 15*C w powrocie....Takie dwa bieguny, szybko i wolno, zależy od chcenia ;)

cad: 83

Żeby nie było, że ściemniam ! :)
http://app.endomondo.com/workouts/432393527/179623...

Zapraszam do komentowania wpisów | Komentarze(0)

Pierwszolistopadowa setunia :)

Sobota, 1 listopada 2014 · Komentarze(0)
Kategoria 100-150km
Po dwóch dniach wylewania potu i łez na trenazerze wyszedłem dzisiaj przekręcić w pięknej aurze setke :)

Plan był taki, aby na początku zrobić tylko 55km....ale kurde, jeszcze jeden batonik "na mecie" i ok 15*C, lazurowe niczym w Sralpe niebo - zdecodowałem się wrócić do Krotoszyna.....bedąc w Krotoszynie :D Ale na odwrót. I tak sobie kręciłem z nóżki na nóżkę.

Jazda wyśmienita, super warunki, lekki wietrzyk, ciepełko, rażące słońce... budujemy formę na 2015 !!!! :)

cad: 83

http://app.endomondo.com/workouts/432041075/1796231

Zapraszam do komentowania wpisów | Komentarze(0)