Siwy dym i ..... Habemus Papam ! :))
Środa, 13 marca 2013
· Komentarze(9)
Kategoria Trenażer, Ze zdjęciami
Tak tak, oto ON! :) Jorge Bergoglio z Argentyny. Przyjął imię Franciszek.
Mi się już podoba, wygląda sympatycznie, uśmiechnięty i charyzmatyczny :)
Najważniejsze żeby poprowadził kościół dobrą drogą.
---------------------------------
---------------------------------
A teraz coś o treningu. Po pół godziny zdechł mi internet i miałem 10 minut przerwy bo router coś jakby się zresetował i było go trzeba reanimować. Później wznowiłem trening :)
Dzisiaj znowu się działo, 3x [8x{20Sx10s}]PT, 5x5min IRC, 5x1m S, 1x10min T :)
W nogach masakra, jutro lekka godzinka i w piątek kolejna masakra ;) Weekend przymusowe wolne od roweru gdyż trzeba nawiedzić uczelnię ;)
Dzisiaj podczas treningu oglądałem mecz kobiet. Finał pucharu Algarve między USA - Niemcy :x Jakoś tak nic ciekawszego nie było, a to też jakieś niemrawe. Ale jakoś zleciał ten czas :)
I jakoś od dawien dawna upodobałem sobie serek wiejski. Jest zajeboski :D Znaczy praktycznie bez smaku, ale zapycha z pajdą chleba i ma dużo biaaaałka :)
cad: 84
Dzisiaj {jak i ostatnio} na śniadanie w pracy było: