To co już za mną:

Trenazeiro mój Ty kochany :]]

Wtorek, 12 marca 2013 · Komentarze(0)
Ciężko było, ale warto - no bo są cele do zrealizowania. Jakoś nie mam dosyć trenażera :D Fajny jest :x

A jakby tak robić zawody online na trenażerach ? Np. takie żądło szerszenia na trenażerze :D Fajna sprawa :D

Dzisiaj nogi są jeszcze wypoczęte, więc i dobrze kręcily każdy kolejny interwał. Mam nadzieję, że zaprocentuje to dość obficie :]

Szkoda jedynie, że napitala snieg jak głupi, no ale co zrobisz. '-'
Dobrze, że już od następnego tygodnia ma być cieplo - kiedyś trzeba tą wytrzymałość zrobić ;) A i w pracy zapowiada się po zamknięciu miesiąca spokojniejszy czas więc będzie można bez problemu wcześniej wychodzić.

cad: 82

A tu jeszcze takie o kolejne wspomnienie z Prologu 2010r.

Zapraszam do komentowania wpisów | Komentarze(0)

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa lkazd

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]