To co już za mną:

"Tak, brałem.."

Piątek, 18 stycznia 2013 · Komentarze(6)
Kategoria Trenażer
Smutne, ale prawdziwe.. Dwa słowa, które zabijają wiarę w człowieka.. No bo co jeśli wielki, największy - prawdziwy idol dziecięcych lat i nie tylko przyznaje, że oszukiwał mnie przez całe życie.. Przykre.

Ale mimo wszystko Lance wisi na ścianach w pokoju i będzie tam pewnie jeszcze dłuuuuugo wisiał :) Pokochałem kolarstwo dzięki niemu - choćby za to..

Niestety tak smutne słowa musiałem odreagować na trenażerze wykonując 2 serie po 2 powtórzenia jednego z cięższych ćwiczeń interwałowych.. Było coraz trudniej, tętno z chwili na chwile wyższe - ale jaka satysfakcja z wykonania planu ;)

cad: 81

Jutro najprawdopodobniej jakoś do południa trochę nauki, później 2h trenażera i na 99% Kalisz♥ u..... :))

"Yes, I do..." - "Tak, brałem..."


I jeszcze ostatnio mój ukochany kawałek, awesome music! :)
"/>

Zapraszam do komentowania wpisów | Komentarze(6)

Komentarze (6)

się zaraz jeszcze okaże, że ta fundacja to jakaś przykrywka :)

woody 08:29 sobota, 19 stycznia 2013

Ale to jest przede wszystkim symbol fundacji... A jemu dalej jest wdzięczny za emocje i za to, że dzięki niemu trenuję kolarstwo!

kris91 08:24 sobota, 19 stycznia 2013

No to możesz branzolete do kosza wyrzucić :)

woody 23:34 piątek, 18 stycznia 2013

No i to właśnie jest ten ból, nikt nie chciał, legenda trwała do momentu aż się przestała opłacać. Moim zdaniem za kilka lat posłuchamy o Wigginsie, Froomie i całej tej świeżej ekipie.

silvian 20:53 piątek, 18 stycznia 2013

Myśli kręciły się różne po głowie, ale nigdy głęboko nie docierały... Może najzwyczajniej w świecie tego nie chciałem słyszeć ?!

kris91 20:08 piątek, 18 stycznia 2013

Naprawdę myślałeś że te wszystkie sukcesy były czyste? Ja też oglądałem Lance`a z wypiekami na twarzy ale gdzieś tam w samym środku ludzkiego szeroko pojętego rozumu wiedziałem że to niemożliwe.

silvian 20:07 piątek, 18 stycznia 2013
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa eszcz

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]