To co już za mną:

Trenazerower - potężna dawka mocy ;)

Środa, 16 stycznia 2013 · Komentarze(2)
Kategoria Trenażer
Dzisiaj bardzo dziwny dzień, ostatnio euforia, wczoraj zaskoczenie, dzisiaj cisza.. Nie nadążam za nią.. Ale koła nie puszczam, będę nawet atakował.

A dzisiejszy trening to mega mega moc i pieczenie w udach, najlepszym wskaźnikiem, który cokolwiek powie o treningu to tętno i kadencja ;) Resztę, domyślcie się sami :]

Najważniejsze jednak dopiero przede mną :) Choć trochę się gubię....

Forma rośnie z każdym treningiem, czuję się bardzo dobrze, psychicznie i fizycznie... Przygotowania idą pełną parą.

cad: 79

A dzisiejszymi atrakcjami na treningu były set z ponad 2h muzyki, taką która jest idealna do pokręcenia, oddająca mój obecny humor..


Oraz Tom Bonnen podczas Paris Roubaix, "trenuj Kris trenuj, wyścig sam się nie wygra"

Zapraszam do komentowania wpisów | Komentarze(2)

Komentarze (2)

Tam to go paliło, że asfalt palił :)

kaeres123 00:22 czwartek, 17 stycznia 2013

A miałeś potężne pieczenie między udami?

xtnt 20:02 środa, 16 stycznia 2013
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa nieon

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]