To co już za mną:

Ostro... Pięknie i z jajami :d

Piątek, 19 października 2012 · Komentarze(0)
Kategoria 50-100km
Dzisiaj kolejny raz ta sama trasa, trzeba sie spieszyć coraz bardziej, bo coraz szybciej się robi ciemno...

Dorzucam od dziś jeszcze piłkę nożną halową i od początku listopada basenik :)
Dopóki będzie slońce i piękna pogoda będę jeździł :)

Planowana przerwa jakoś pod koniec listopada, niedługo, tydzień przymusowej przerwy był niedawno przez chorobę, w zeszłym roku było jak było, kazdy może dokładnie zobaczyć, teraz zmieniam swoje plany i będzie gites w następnym roku, albo będę bardzo zmęczony.. cóż... ryzyk fizyk, ale czytając "fachową" literaturę jestem w myśli że robie dobrze :)

I jaja sprawują się idealnie, nowy suplement przed/po treningu też idealny.. wróciłem padnięty, a jestem w gazie :)


caD: 90
przewyższenia: 153m

Zapraszam do komentowania wpisów | Komentarze(0)

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa gowdu

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]