To co już za mną:

Trening siły... Pizza i piwko !

Wtorek, 7 czerwca 2011 · Komentarze(2)
Kategoria 50-100km
Dzisiaj trening siłowy.. Sporo interwałów z niską kadencją - większośc pod górę.

3x jeden podjazd
3x drugi podjazd
2x na płaskim

nie lubię przepychać :/

cad:85

A teraz piwko, pizza i leżenie do góry brzuchem ;)

Zapraszam do komentowania wpisów | Komentarze(2)

Komentarze (2)

no ja raz sie u wujka napilem piwa to dzien po takiej akcji tempowki robilem, i nogi kompletnie się nie kręciły. Ale też duzo ciasta się obzarlem, jak glupi jakis. Ale od czasu do czasu trzeba sobie pofolgować, no nie ma to tamto :)

daniello24 17:54 środa, 8 czerwca 2011

Haha ja wczoraj po rowerku też na piwko wyskoczyłam ze znajomymi (na przystanek w mojej wioseczce) - tylko te komary;p Pozdrawiam cieplutko

kasienka1989 08:05 środa, 8 czerwca 2011
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa glebo

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]