To co już za mną:

Nie zapomniałem jak się kręci...

Poniedziałek, 6 czerwca 2011 · Komentarze(5)
Kategoria 50-100km
... na szczęście nie zapomniałem przez tydzień jak się jeździ ,aczkolwiek mimo "świeżości" jechało się ciężko.. Prawie 40km pod wiatr ,a później z bocznym :/

Na każdej hopce był ogień ;)

cad:93

Zapraszam do komentowania wpisów | Komentarze(5)

Komentarze (5)

Niestety JG odpada przez studia :/

Najpierw czasówka w Sieroszewicach - tydzień później Istebna.

A dalej w kolejności może się uda TDP dla amatorów i Rajcza.. Ale to jeszcze nie wiem :/

kris91 17:45 poniedziałek, 6 czerwca 2011

To tak jak wczoraj kurde. W regulaminie w internecie bylo ze ten wyścig u księdza to 15 zl kosztuje, dla mojej kategorii. A tu przyjezdzam i żądają 30zl :) Musialem pozyczac od znajomego mastersa, bo brakowalo mi dychy

daniello24 17:43 poniedziałek, 6 czerwca 2011

To co teraz w planach ? Maraton w Jeleniej Górze ? :) Ja bym pojechał ale mi nie pasuje i z dojazdem i ze stawką wpisowego.

daniello24 17:41 poniedziałek, 6 czerwca 2011

Zgadza się.. :)

kris91 17:24 poniedziałek, 6 czerwca 2011

No już myślałem, że Ci neta odłączyli hehe
To teraz zaczynasz misję przygotowania do Pętli jak rozumiem ? :)

Virenque 17:21 poniedziałek, 6 czerwca 2011
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ragna

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]