To co już za mną:

Leciutko po wczorajszej masakrze ;)

Piątek, 22 kwietnia 2011 · Komentarze(5)
Kategoria 50-100km
Dzisiaj aby tak lekko po wczorajszym zapierdzielaniu. Jutro wolne !
W połowie trasy na chyba 5km podczepił się do mnie jakiś gość na MTB i szybko odpadł bo ledwo co lekko zaczęło wiać.. ;) A w sumie później po skręcie na Sulmierzyce zaczęło cholernie wiać przez 18km..

Dzisiaj pilnowałem aby nie wejść na zbyt wysokie tętno i utrzymać kadencję.
Na koniec zrobiłem sobie aby 100m sprint..
I w sumie dochodze do wniosku ,że mógłbym powtórzyć wczorajszy wyczyn. Noga bardzo podawała, w ogóle nie ma zakwasów, zmęczenia.. ;)
No i w końcu umyłem SPECA :] Świeci się wszystko, zębatki aż rażą ,a łańcuch znowu jest srebrny ;D
cad: 94

Zapraszam do komentowania wpisów | Komentarze(5)

Komentarze (5)

tak, tylko ze ja wlasnie na ochotnika sie zglosilem:) a pozniej na zawodowego moze...

daniello24 13:39 sobota, 23 kwietnia 2011

heh.no na amatorskie wyścigi to mam formę niezłą chyba ale z zawodowcami to jeszcze trochę brakuje.niedużo ale brakuje. Dopiero tera mnie oświeciło jak trzeba trenować. W kolejności takiej że najpierw szybkość czyli tempówki,następnego dnia siła a na ostatni dzień wytrzymałość. Wtedy nie ma chaosu i jest progres. Poza tym 29czerwca mam powołanie do wojska(NSR). Więc tylko w weekendy będę mógł trenować albo się ścigać:/ ale dobrze że zaprawy tam są to może jakoś forma się uchowa.

daniello24 12:03 sobota, 23 kwietnia 2011

A więc zwracam Ci honor :D Jak tak bardzo lubisz to robić to zapraszam do mnie :)
6 (słownie sześć) rowerów czeka na wyczyszczenie ;p

kaeres123 17:06 piątek, 22 kwietnia 2011

Tylko czyścisz go z zewnątrz, ale w wewnątrz jest wciąż brudniutki ;p Najlepiej moim zdaniem robić "szejka" w benzynie ekstrakcyjnej, wtedy wychodzi z niego wszystko :) Odczekać dzień aż odparuje (ta benzyna odparowuje) i nasmarować :) Szejkowanie jest dobre, tylko komu się chce rozkuwać łańcuch i to wszystko robić ? Chyba, że ma się spinkę, to problemu większego nie ma.

Właśnie, dobrze, że mi przypomniałeś :) Płyn do naczyń, pewnie mam jakiegoś Ludwika i pójdę sobie wszystko wyszczotkować, SLX zrobił się bardziej szary niż jest od nowości, a to niedobrze :)

kaeres123 16:57 piątek, 22 kwietnia 2011

Powiedz mi czym wszystko myjesz ? Ramę to raczej wiem, ale zębatki i łańcuch ? Ściągasz wszystko i benzynką ? :)

kaeres123 16:20 piątek, 22 kwietnia 2011
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa aoree

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]