To co już za mną:

Kocie Góry z Rawex Team :)

Sobota, 4 marca 2017 · Komentarze(1)
Wczoraj umówiłem się z Krzyśkiem z Pasikurowic (Rawex Energy Saving Team) na dzisiejszy trening.

Przyjechał z Pawełkiem i szefem Rawexu :) Pojechaliśmy do Milicza na babeczki i kawę.

Później polecieliśmy przez Milicz, Krośnice, Zawonię, koło Prababki gdzieś tam na hopki trzebnickie. Ciągle z wiatrem w twarz.

Na hopkach czasem zatykało, Krzysiek będzie mocny w tym roku.. :)

Wyszedł mega fajny dystans! Prawie odwiozłem ich do Wrocławia, a sam gdzieś tam odbiłem wcześniej na Trzebnicę.. I z wiatrem w bok... Leciałem do domu. Chwila przerwy w Miliczu na colę i snickersa aby naładować lekko podmęczony organizm :)

Świetny trening, w świetnej atmosferze! Takie bajabongo z coffee breakiem :) w sumie przerwą na babeczkę ;-)

Ciepełko, samo słońce :) Aleee ten wiatr.. :)

cad; 81

Czerwono mi :)


Z Krzysiem :)

Zapraszam do komentowania wpisów | Komentarze(1)

Komentarze (1)

Dzięki Krzyś za wspólny trening.
Ważne, zeby spokojnie z głową robic wszystko.

Za tydzień Jeseniki, z usterkiem zadziałaj i jadymy.
Zrzutka na paliwo i heja.

Kris z Rawex Energy Saving 18:07 sobota, 4 marca 2017
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa losie

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]