To co już za mną:

Riplej

Piątek, 9 grudnia 2016 · Komentarze(0)
Praktycznie to samo co wczoraj z małą przelotką po mieście od rana. Zaraz wyjazd, trzeba się spieszyć... Brak czasu :x A raczej próba wyciśnięcia z dnia jak najwięcej !

Dziś mniej przyjemnie, jazda ostatnie 15km w deszczu, ale gruba kurtka i ciepłe rzeczy sprawiły że tylko rower był mokry i zmarznięty ;-)

cad: 83

Zdjęcie z przyjemności wczorajszych, dziś było ciemniej, zimniej, wietrzniej i bardziej mokro ! :x

Zapraszam do komentowania wpisów | Komentarze(0)

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa zonen

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]