Jako Magister :)
Sobota, 11 lipca 2015
· Komentarze(0)
Kategoria 50-100km, Ze zdjęciami
Wczoraj obroniłem magistra ! Ostatnie 5 dni odpoczynku od roweru to wlaśnie też przyczyna nauki na egzamin ;)
Bardzo miło wczoraj było. Cały dzień w Warszawie, co się stresu najadłem to się najadłem.....ale przynajmniej na razie starczy mi nauki, koniec pewnego etapu w życiu i koniec opuszczania wyścigów w weekendy przez to że wyskoczy jakiś egzamin / zjazd n a uczelni :)
Dzisiaj za to ciut dłuższy, ale bardzo spokojny trening, jakieś 2-3 mocniejsze szarpnięcia :) Jutro góry :D
caD: 82
Bardzo miło wczoraj było. Cały dzień w Warszawie, co się stresu najadłem to się najadłem.....ale przynajmniej na razie starczy mi nauki, koniec pewnego etapu w życiu i koniec opuszczania wyścigów w weekendy przez to że wyskoczy jakiś egzamin / zjazd n a uczelni :)
Dzisiaj za to ciut dłuższy, ale bardzo spokojny trening, jakieś 2-3 mocniejsze szarpnięcia :) Jutro góry :D
caD: 82