W zawodowym towarzystwie :)
Wtorek, 3 września 2013
· Komentarze(0)
Już na wczoraj umawialiśmy się żeby wspólnie przekręcić. Niestety pogoda jednak nie dopisała i jako amator pozostałem w domu - a raczej pojechałem do Ostrowa Wlkp. najpierw na zakupy: pasek do spodni! koniecznie biały ;) koszula elegancka jasnoniebieska z białym kołnierzem i jakąś taką dziwną jakby narzutę na siebie z kapturem, ni to bluza, ni to koszula czy coś.. dziwne ale fajne.. fajne bo dziwne ;) Drugim punktem było zebranie członków OTR Interkol :) Tutaj też wiele się powyjaśniało, więcej info po kolejnym zebraniu "walnym".
Przyszło więc wczorajszą jazdę odłożyć, Mateusz z CCC Polsat Polkowice chciał sobie zrobić zaplanowaną "przejażdżkę".. No to mu potowarzyszyłem. Niestety nie miał za dużo czasu i mi wyszło ledwo 50km, ale jutro sobie odbije niedobór kilometrów ;) Cała trasa przejechana na spokojnie, czas spędzony na rozmowach, umawianiu się itd itd :) Paru ciekawych rzeczy się dowiedziałem, jak wygląda życie kolarza PROfi w Polsce, o sprzęcie, bidony, treningi... Fajnie fajnie, będzie trzeba jechać na wspólny długi i mocny trening ;)
cad: 85
Najpierw była 15% "Prababka" {zawonia korona kocich gór 2013}
Przegoniłem już z konca peletonu do środka, czuba juz nie złapałem :/
A po chwili 7% bruk....
Przyszło więc wczorajszą jazdę odłożyć, Mateusz z CCC Polsat Polkowice chciał sobie zrobić zaplanowaną "przejażdżkę".. No to mu potowarzyszyłem. Niestety nie miał za dużo czasu i mi wyszło ledwo 50km, ale jutro sobie odbije niedobór kilometrów ;) Cała trasa przejechana na spokojnie, czas spędzony na rozmowach, umawianiu się itd itd :) Paru ciekawych rzeczy się dowiedziałem, jak wygląda życie kolarza PROfi w Polsce, o sprzęcie, bidony, treningi... Fajnie fajnie, będzie trzeba jechać na wspólny długi i mocny trening ;)
cad: 85
Najpierw była 15% "Prababka" {zawonia korona kocich gór 2013}
Przegoniłem już z konca peletonu do środka, czuba juz nie złapałem :/
A po chwili 7% bruk....