To co już za mną:

Powoli, niespokojnie i szybko..

Piątek, 16 sierpnia 2013 · Komentarze(1)
Cieszyć się nie ma z czego. Dzisiejsza jazda troszkę smutna i nerwowa.

Zaraz po wyjeździe nogi jakoś takie ciężkie i przymulone, nie chciały się w ogóle rozkręcić więc z tego powodu skręciłem dość szybko na Krotoszyn.

Dwa skoki po kilometrze prawie 40km/h dały do myślenia że idzie zbyt ciężko - odpuściłem.. Dojeżdżając do Chachalni i kierując się już prosto na Krotoszyn 3km postanowiłem zacisnąć zęby i jadąc średnio 45kmh zrobiłem sobie mini czasówkę.
Tętno skoczyło do niebagatelnych cyfr a płuca nie nadążaly wymieniać powietrza..

Oj ciężko będzie poprawić rezultat z przed roku.

Dodatkowo wnerwiła dzisiaj bezsensowna wycieczka do BIkeSerwisu w Kaliszu.
Parę dni temu telefon, że koła są już do odbioru.. Przyjeżdżam, oglądam koła i...
Tylne koło całkiem nowe w nowej wersji kolorystycznej i innej strukturze karbonu, a przednie zostało stare. Oba koła są bez zacisków, nie ma też karty gwarancyjnej i faktury. Noo i koła zostają odesłane z powrotem.. Wnerw totalny..

caD: 82

Kici Kici! :D

/1796231

Zapraszam do komentowania wpisów | Komentarze(1)

Komentarze (1)

Fajny blog :D Jak udało Ci się zrobić, że przy nazwach kategorii pojawia się suma wycieczek? Jeśli możesz to uchyl rąbka tajemnicy.

aaadam 07:50 sobota, 17 sierpnia 2013
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa rzyzy

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]