To co już za mną:

W tłusty czwartek

Czwartek, 8 lutego 2018 · Komentarze(0)
Kategoria Trenażer
Hmm.. No co by tu napisać.. Dzisiaj najpierw godzinka siłowni i przypomnienia sobie jak to się robi po co i dlaczego... Dzisiaj nawet częstowali pączkami w fitness klubie :D

Później godzinka trenażera.

Zjedzonych pączków: 5

cad: 84

Szczęśliwy Kris to zmęczony Kris :)


Pączusie na siłowni :D

Zapraszam do komentowania wpisów | Komentarze(0)

Trenażerowe love

Środa, 7 lutego 2018 · Komentarze(0)
Kategoria Trenażer
Dzisiaj już trochę mocniej niż wczoraj. Było trzeba rozkręcić nóżki po tygodniu rege.

Jeszcze trochę katar i kaszel mnie trzyma, ale jest coraz lepiej :)

Coraz mniej poręczny jest komputer, laptop... Wszystko praktycznie idzie zrobić ze smartfona.. Nawet spisać trening z aplikacji garmina i samo się zgrywa blututututem... I życie staje się łatwiejsze. A może by tak jeszcze w pomiar mocy zainwestować? :)

cad: 84

Zapraszam do komentowania wpisów | Komentarze(0)

Powrót do....

Wtorek, 6 lutego 2018 · Komentarze(0)
Kategoria Trenażer
...świata żywych.
....treningów.
.....przeziębienia.

No ale.... Postanowiłem sobie tydzień odpocząć. Czułem już trochę zmęczenia po ostatnich treningach. Bardzo mocnych treningach na siłowni, spinningu i trenażerze. Lepiej nie ryzykować przetrenowania, przecież regeneracja jest równie ważna, jak nie ważniejsza :)

Regeneracja pełną gębą... Po drodze wdrapałem się na Śnieżkę, Wodospad Kamieńczyk w Szklarskiej i ogólnie w dwa dni weekendu przeszedłem ponad 30km... Wróciłem z weekendu bardziej zmęczony niż wyjechałem, ale było warto.

Niestety po dużych mrozach na szczytach, ogólnym zmęczeniu i lekkim osłabieniu organizmu dopadła mnie choroba, przeziębienie.. Obecnie trochę kicham, psikam, kaszlę.

Dzisiaj jednak postanowiłem lekko pokręcić.. z dwóch powodów - chęć powrótu na rower choćby tylko zrobić chwilę lekkiego pitu pitu... oraz nowa zabawka - Garmin 520 :)

Niektórzy kręcą na zwifcie niemożebnie, walą ostre kilometry... A ja skaczę po szczytach :) No cóz.. Zobaczymy co z tego wyjdzie.


Zapraszam do komentowania wpisów | Komentarze(0)

Spinning z Jackiem Glina w Organic Fitness Swarzędz

Wtorek, 30 stycznia 2018 · Komentarze(0)
Kategoria Indoor Cycling
Co mi daje spinning? Jazdę w grupie na trenażerze...

Oczywiście mógłbym to mieć ze Zwiftem...Ale na ten czas kasa potrzebna na coś innego.

Jacek kolejny raz bardzo dobrze poprowadził spinning.. Bardzo mi się ten styl podoba.

Brak czasu na pisanie więcej. Sorrry! :)

A teraz tydzień regeneracji :)

Zapraszam do komentowania wpisów | Komentarze(0)

Apple Cortland w Poznaniu - Challenge Zwift

Niedziela, 28 stycznia 2018 · Komentarze(2)
Byłem, widziałem, przejechałem :) Apple Cortland w Poznaniu Centrum Handlowe MALTA - Challenge Zwift

W sumie walka o jak najlepszy czas, z jednej strony chcesz wygrać skoro bierzesz udział...z drugiej strony nie walczysz praktycznie o nic ;-)

Poprawiłem swój czas o osiem sekund czyli czas z dziś 1min 49sek... Ale mam niedosyt bo zaraz po starcie zsunęła mi się noga z pedału... zanim wróciłem na pełne obroty to chwila minęła! Także pewnie czas byłby jeszcze trochę lepszy.

Daniel Wojtyna ze Zwift.pl fajnie to wszystko poprowadził, panowie z Cortland również bardzo mili... Ogólnie fajna atmosfera na challengu!
Chwile przede mną klient pobił rekordowy czas z 1,57 na 1,55... wsiadłem ja poprawiłem do 1,49... Po czym na chwilę przed końcem zabawy przyszedł inny Krzyś i po tym jak się przebrał w kolarski strój pocisnął o 4 sekundy szybciej :/ No cóz.. nic dwa razy się nie zdarza.. Ja w sumie znowu w jeansach i koszulce jak większość ludzi :)

Dostałem za to bidony i mimo poprawienia bardzo mocno czasu.... pozostał niedosyt :D Tak, niedosyt... Zabawa.. Wyścigi o nic, a Krzysztof chciał sobie przyjść i wygrać :D No nie tym razem :p

Chwila rozgrzewki i....nagle tętno skoczyło od startu 187 do max 190... czyli średnio praktycznie koło 190ud/min przez dwie minuty... ciekawe jakie tam mi waty wyszły ;)


Zapraszam do komentowania wpisów | Komentarze(2)

Szososowowowowo.... :)

Piątek, 26 stycznia 2018 · Komentarze(0)
Kategoria 100-150km
Czuję zmęczenie ostatnimi treningami, nieprzespanymi nocami i mocną pracą... Ogólnie jest ok. Mimo wszystko jechało się nieźle.

Nie ma czasu na dłuższy wpis - wybaczcie ;-) - trzeba spadać :) Powiem tylko jedno: wszystko się układa po mojej myśli :) Jest dobrze!

Dzisiaj w końcu dłużej, ale spokojniej.... :) Baza na sto dwa! :)

cad: 84

Zapraszam do komentowania wpisów | Komentarze(0)

Spinningowo

Czwartek, 25 stycznia 2018 · Komentarze(1)
Naszło mnie dzisiaj na spinning.. Spinning z Magdą. Lubię spinning. Każdy jest inny i w sumie zależny od prowadzącego.

Dzisiaj pojeździłem dwie godzinki, druga była już luźniejsza - w sensie sam sobie zrobiłem więcej luzu.
Trochę niewyspany, zmęczony... ale dojechałem ;) Fitness K10 w Krotoszynie :)

No i najpierw godzina ciśnienia na siłowni wśród mocarzy i napakowanych chłopaków - czuję się tam taki.... taki chudy :D
Ale... Magda też dała kilka rad jak poprawnie ćwiczyć to co ja chciałem,a  tylko wydawało mi się że to dobrze robię.Okazuje się, że wskazówki kogoś mądrzejszego od siebie warto wcielić w życie :D

Drugi trening w całości z apple watchem ;) Konkret! Dziala kosmicznie! :)

Jedzieeeemy z koksem! :D

Zapraszam do komentowania wpisów | Komentarze(1)

Trenażeiro

Środa, 24 stycznia 2018 · Komentarze(0)
Wspominając wczorajszy spinningowy dzień z Jackiem.... mój trening dzisiaj nie był taki sam.

Coś garmin przerywał i gubił sygnał dzisiaj. Pierwszy raz mu sie tak zdarzało, wymiana baterii niewiele zmieniła.
To kolejny powód by kupić sobie nowego Garmina 520 :)

cad: 81

Pominąłem masę, zabrałem się od razu za rzeźbę! :D https://www.facebook.com/OrganicFitnessSwarzedz


Zapraszam do komentowania wpisów | Komentarze(0)