To co już za mną:

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2016

Dystans całkowity:1344.50 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:42:48
Średnia prędkość:31.41 km/h
Maksymalna prędkość:67.00 km/h
Suma podjazdów:6736 m
Maks. tętno maksymalne:188 (97 %)
Maks. tętno średnie:172 (89 %)
Suma kalorii:21714 kcal
Liczba aktywności:17
Średnio na aktywność:79.09 km i 2h 31m
Więcej statystyk

Na luzaku

Czwartek, 11 sierpnia 2016 · Komentarze(0)
Kategoria 50-100km
Ahh.. nastały piękne dni. Choć może nie na rower, bo zimno, wieje i czasem popada...ale coś się ten tego y :)

Dzisiaj na szybko.

caD: 85

Zapraszam do komentowania wpisów | Komentarze(0)

Z korbą i formą...

Środa, 10 sierpnia 2016 · Komentarze(1)
Nie pobiłem dzisiaj żadnego rekordu. Nie pobiłem dzisiaj żadnej średniej. Nie zdobyłem żadnego KOMa...

Po prostu normalnie przejechalem się na rowerze, z działająca wreszcie korbą i całkiem fajną nogą.

Korba, jak w komentarzach pisaliście i pytaliście, był zmieniana z fabrycznej Scotta - kupiona i serwisowana w sklepie w Kaliszu Bikeserwis. Montowana nowa shimano 105 właśnie tam jakieś 2-3 miesiące temu. Więc czemu się odkręciła ?! Pytanie nie do mnie...
Najważniejsze że dzisiaj poczułem faktyczną wielką róznicę w sztywności...

Kolega znający się na watach i mający pomiary mocy mówi że przez takie coś mogłem tracić 20-40 WATów... Co wydaje się chyba dużo..

A dzisiaj trochę nogi było, dobrej nogi. Bardzo dobrze mi się jechało, a nawet mocno wiało.

Pozdro dla straszyciela z Milicza :D Nastepnym razem jak mi tak Michał zrobisz to dostaniesz pompką przez łeb :D Podjeżdża i każe zjeżdżać na ścieżkę :D

Wcześniej jednak 5x Joanna, kilka innych podjazdów. Fajny trening dzisiaj. Jutro byłby riplej gdyby nie spotkanie. Ale nie da sie dwóch rzeczy na raz... W dodatku dzisiaj już zimno, szaro buro przy powrocie.. No cholera.. Jesien idzie :(

cad: 83

I pojechał :-)

Zapraszam do komentowania wpisów | Komentarze(1)

Korby pourywane...

Poniedziałek, 8 sierpnia 2016 · Komentarze(2)
Brakło kilku sekund do podium na ITT w Mikstacie ? Brakło...
Brakło kilkudziesięciu sekund do podium w Zieleńcu ? Brakło...

A to dlaczego ? A bo nie ma formy...?! A może..
A inny powód być może ? A może... Pourywałem korby :/

Od pewnego czasu czułem że coś się dziwnie kręci, zdejmowałem łańcuch, puszczałem korby same i patrzyłem jak się kręci...
Od jakiegoś czasu skrzeczało, piszczało, trzaskało... A myślę sobie, deszcz, wiatr, piach... Psiknę WD40 i przestanie..
No jednak nie ten tego i nie pykło...

Dzisiaj za to stało się to ostatecznie, definitywnie, w stu procentach..
W pewnej chwili po prostu jadę i spada łańcuch, wszystko się sypie, coś gdzieś się blokuje...

Dostaję szału, łańcuch nie chce wskoczyć do góry, kręcę pokrętłami na linkach, coś to daje, ale co chwilę spada...
Do domu jakieś 35km wracam na małej tarczy i na średniej koronce tylnej.. Inaczej nie idzie, wiatr w plecy więc i kadencja zabójcza żeby cokolwiek rozkręcić. Prędkość niska..

Staję co 5km chyba, naprawiam korby.. Co się dzieje ? A no lewe ramię się zupełnie poluzowało.. cała korba chodziła na boki,  A ja psikałem WD40 ?! Co to ku... mialo przykręcić śrubę ?! Ehh..

No więc dochodzę do wniosku, że z taką korbą już dobre 3 tygodnie jakieś jeżdżę... Z dnia na dzień poluzowowywało się bardziej, wczoraj jak mocno deptałem to pewnie dobiłem to granicznej strefy.. A dzisiaj po prostu urwałem..

Więc WATy uciekały na boki przy każdym depnięciu. Na treningu, na czasówce czy w górach... Coś podejrzewałem, dzisiaj wyszło coś tam z worka ;-) Takie buty :x

cad: 81
max cad: 141

Wczorajsza ITT w Mikstacie... Co z nami będzie gdy znajdziemy się na zakręcie ? ;-)

Zapraszam do komentowania wpisów | Komentarze(2)

ITT Górska Mikstat

Niedziela, 7 sierpnia 2016 · Komentarze(0)
Zawody ITT czasowka górska w Mikstacie. 15.5 km. Dwie górki. Mocny wiatr. Czas. 25min 8sek. 5 miejsce w kategorii.

Dałem z siebie wszystko. Czas lepszy od tego roku temu o pięć sekund. Ale to za mało by dziś stanąć na podium. Mimo wszystko jestem zadowolony. Jak zawsze pozytywnie z wariatami


2012: 24:54,84
2013: 26:41,26
2014: 25:23,76
2015: 25:13,00
2016: 25:08;xx

cad: 82

Zapraszam do komentowania wpisów | Komentarze(0)

Powoli i spokojnie

Sobota, 6 sierpnia 2016 · Komentarze(0)
Dzisiaj powoli i spokojnie pokręcone przed jutrzejszym ITT w Mikstacie - Czasówka Górska.

Dwa podjazdy. konkretne jutro będą. Moje czasy z poprzednich lat to:
2012: 24:54,84
2013: 26:41,26
2014: 25:23,76
2015: 25:13,00

Ciekawe jaki się jutro wykręci czas. Na razie coś bez nogi :/
Na dystansie 15,5km i przewyższeniem 115m. Takie góry :D

Dzisiaj coś mi wpadło w kask ;)

Zapraszam do komentowania wpisów | Komentarze(0)

TBF - totalny brak formy

Czwartek, 4 sierpnia 2016 · Komentarze(0)
Totalna kicha po chorobie. Nie mogłem się wstrzelić w obroty.

Dzisiaj miał być mocny dystans po górkach a były tylko kilometry.

Liczę na  to ze uda się wrócić do dobrej formy jeszcze w tym sezonie.

CAD: 83

Zapraszam do komentowania wpisów | Komentarze(0)

Rest day :-)

Poniedziałek, 1 sierpnia 2016 · Komentarze(0)
Kategoria Ze zdjęciami
Dzisiaj na spokojnie po mieście pokręciłem się dla rozkręcenia nóżek :-) Powoli, miło, przyjemnie :-)

caD: 71

Piękna pogoda :-)

Zapraszam do komentowania wpisów | Komentarze(0)