To co już za mną:

Korby pourywane...

Poniedziałek, 8 sierpnia 2016 · Komentarze(2)
Brakło kilku sekund do podium na ITT w Mikstacie ? Brakło...
Brakło kilkudziesięciu sekund do podium w Zieleńcu ? Brakło...

A to dlaczego ? A bo nie ma formy...?! A może..
A inny powód być może ? A może... Pourywałem korby :/

Od pewnego czasu czułem że coś się dziwnie kręci, zdejmowałem łańcuch, puszczałem korby same i patrzyłem jak się kręci...
Od jakiegoś czasu skrzeczało, piszczało, trzaskało... A myślę sobie, deszcz, wiatr, piach... Psiknę WD40 i przestanie..
No jednak nie ten tego i nie pykło...

Dzisiaj za to stało się to ostatecznie, definitywnie, w stu procentach..
W pewnej chwili po prostu jadę i spada łańcuch, wszystko się sypie, coś gdzieś się blokuje...

Dostaję szału, łańcuch nie chce wskoczyć do góry, kręcę pokrętłami na linkach, coś to daje, ale co chwilę spada...
Do domu jakieś 35km wracam na małej tarczy i na średniej koronce tylnej.. Inaczej nie idzie, wiatr w plecy więc i kadencja zabójcza żeby cokolwiek rozkręcić. Prędkość niska..

Staję co 5km chyba, naprawiam korby.. Co się dzieje ? A no lewe ramię się zupełnie poluzowało.. cała korba chodziła na boki,  A ja psikałem WD40 ?! Co to ku... mialo przykręcić śrubę ?! Ehh..

No więc dochodzę do wniosku, że z taką korbą już dobre 3 tygodnie jakieś jeżdżę... Z dnia na dzień poluzowowywało się bardziej, wczoraj jak mocno deptałem to pewnie dobiłem to granicznej strefy.. A dzisiaj po prostu urwałem..

Więc WATy uciekały na boki przy każdym depnięciu. Na treningu, na czasówce czy w górach... Coś podejrzewałem, dzisiaj wyszło coś tam z worka ;-) Takie buty :x

cad: 81
max cad: 141

Wczorajsza ITT w Mikstacie... Co z nami będzie gdy znajdziemy się na zakręcie ? ;-)

Zapraszam do komentowania wpisów | Komentarze(2)

Komentarze (2)

Może się mylę ale rower składany i skręcany był w najlepszym serwisie na świecie i całej galaktyce ????????? A tu korba się rozkręca słabo to świadczy o serwisie i twoich obserwacjach swojego rowerka.

Zbigi 16:10 wtorek, 9 sierpnia 2016

WD40 tylko czyści i nie pozostawia żandej powłoki ochronnej ani nie smaruje elementów. Stosowanie tylko tego często mija się z celem.
Poza tym lepiej, że totalny luz pojawił się w czasie treningu a nie np. w czasie ucieczki podczas startu :)

Pozdro

Marthin 20:50 poniedziałek, 8 sierpnia 2016
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa sukce

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]