Siłownia na noc - good idea ;)
Piątek, 24 maja 2013
· Komentarze(0)
I jeszcze znalazłem wieczorem czas na godzinę siłowych ćwiczeń.
Dzisiaj w grę wchodziły tylko górne partie mięśni - mięśnie nóg zniszczone kompletnie na tyle, że chodzenie przyprawia mnie o grymas na twarzy.
Nie poćwiczy czlowiek 2-3 miesiące i już jest efekt.. A jak na "pierwszy raz" po tym okresie w sumie trochę przesadzilem z obciążeniem....
Dzisiaj wszystko co mogłem zrobić - zrobiłem! :) Widać lekką rzeźbę, co cholernie cieszy ;) W koncu kształtują się jakieś mięśnie a nie tylko szkielet! :D
Idę jeszcze przyjąć białeczko i aminokwasy i spadam do wyra! :]
Ps. Bym zapomniał wstawić obrazek dnia ! :D
Licencjat vs Rower = 1-0
Dzisiaj w grę wchodziły tylko górne partie mięśni - mięśnie nóg zniszczone kompletnie na tyle, że chodzenie przyprawia mnie o grymas na twarzy.
Nie poćwiczy czlowiek 2-3 miesiące i już jest efekt.. A jak na "pierwszy raz" po tym okresie w sumie trochę przesadzilem z obciążeniem....
Dzisiaj wszystko co mogłem zrobić - zrobiłem! :) Widać lekką rzeźbę, co cholernie cieszy ;) W koncu kształtują się jakieś mięśnie a nie tylko szkielet! :D
Idę jeszcze przyjąć białeczko i aminokwasy i spadam do wyra! :]
Ps. Bym zapomniał wstawić obrazek dnia ! :D
Licencjat vs Rower = 1-0