Nauka - stres - nauka - licencjat = stres
Czwartek, 23 maja 2013
· Komentarze(1)
Kategoria 50-100km, Ze zdjęciami
Tak już mam moi mili, że jak zbliża się dla mnie coś ważnego to zaczynam się odpowiednio wcześniej stresować. Stres ten rośnie odpowiednio szybko i znacząco im bliżej temu wyzwaniu. Teraz w sumie od przyjazdu w niedzielę z Trzebnicy uświadomiłem sobie jak blisko są egzaminy i obrona pracy. Żeby bronić pracy teraz, muszę zaliczyć egzaminy, żeby obronić pracę muszę też wziąć się za naukę..
Masakra! Wypady na szosę to może 2/3 w tygodniu teraz na 1,5h -> weekendy niestety szkoła, seminaria i zaliczenia. Nie ma lekko :/
Szkoda mi kurde formy, szkoda mi kurde całej mocno przepracowanej zimy.. No ale nic, może wrócę jeszcze silniejszy :)
A i coś się znowu ochłodziło :/ Masakra! Wrócił lodowaty wiatr i ledwo ponad 10*C na termometrze.
I dzisiejszy puls taki niski przez "lekkie" niewyspanie - zarwana nocka przez licencjata.
cad: 86
przewyższenia: 178m
I jeszcze kilka fotek z wyscigu w Ustroniu "Puchar Równicy" :)
Jeszcze w grupie, Wiesiek przed nami jedzie autem....zaraz start ostry!
Ciągnę grupę pod górę po sławetnej kostce brukowej :)
A tu zaciągam po płaskim :]
/1796231
Masakra! Wypady na szosę to może 2/3 w tygodniu teraz na 1,5h -> weekendy niestety szkoła, seminaria i zaliczenia. Nie ma lekko :/
Szkoda mi kurde formy, szkoda mi kurde całej mocno przepracowanej zimy.. No ale nic, może wrócę jeszcze silniejszy :)
A i coś się znowu ochłodziło :/ Masakra! Wrócił lodowaty wiatr i ledwo ponad 10*C na termometrze.
I dzisiejszy puls taki niski przez "lekkie" niewyspanie - zarwana nocka przez licencjata.
cad: 86
przewyższenia: 178m
I jeszcze kilka fotek z wyscigu w Ustroniu "Puchar Równicy" :)
Jeszcze w grupie, Wiesiek przed nami jedzie autem....zaraz start ostry!
Ciągnę grupę pod górę po sławetnej kostce brukowej :)
A tu zaciągam po płaskim :]
/1796231