Samo zło....
Piątek, 5 kwietnia 2013
· Komentarze(0)
Dzisiaj identycznie taka sama trasa co wczoraj. Niestety wysiadlo endomondo juz po 8km i dupa..
Kolejna jazda z serii tych odpoczynkowych. Nogi zamulone po ostatnich tygodniach, ale jestem przekonany, że da to odpowiednie efekty już niedługo :)
Za tydzień pierwszy wyścig - Prolog Interkol - czasówka ok 6km ze sporym wzniosem.
Jutro i w niedzielę czeka mnie przerwa od roweru. W sumie i dobrze, bo zapowiadana "ładna pogoda" kusiłaby na długie treningi, a obecnie mam odpoczywać ;)
No co, puls jakiś niziutki, nie chce się wbijać na wyższe poziomy, nogi ciężkie... Teraz trzeba odpocząć i w poniedziałek rozkręcamy ;)
cad:87
przewyższewnia: 815m
Kolejna jazda z serii tych odpoczynkowych. Nogi zamulone po ostatnich tygodniach, ale jestem przekonany, że da to odpowiednie efekty już niedługo :)
Za tydzień pierwszy wyścig - Prolog Interkol - czasówka ok 6km ze sporym wzniosem.
Jutro i w niedzielę czeka mnie przerwa od roweru. W sumie i dobrze, bo zapowiadana "ładna pogoda" kusiłaby na długie treningi, a obecnie mam odpoczywać ;)
No co, puls jakiś niziutki, nie chce się wbijać na wyższe poziomy, nogi ciężkie... Teraz trzeba odpocząć i w poniedziałek rozkręcamy ;)
cad:87
przewyższewnia: 815m