To co już za mną:

La etape numero duo :))

Niedziela, 6 stycznia 2013 · Komentarze(4)
Kategoria Trenażer
Dzisiaj miałem stać na starcie wyścigu MTB w Topoli o wdzięcznej nazwie "Trzech Króli" lecz jak to moje planowanie wyszło każdy widzi :)

Dzisiaj szło jakoś dziwnie ciężko, tętno mega wysokie, co oznacza że organizm jest jeszcze słabszy niż zawsze, ale widzę światełko w tunelu. Motywacja jest wielka, ale nie mogę teraz przesadzić w drugą stronę.. Wiem co robić, mam nowy plan - teraz aby konsekwentnie go realizować :))

Humor wraca, osłabienie ciągle mi niestety towarzyszy co widać po ekstremalnie wysokim tętnie przy bardzo niewielkim wysiłku, pozostaje też nieodłącznie trochę kaszlu... Dzisiaj się już cieszę na ostatnią dawkę antybiotyku! Po odstawieniu tego świństwa mam nadzieję, że choć trochę wróci apetyt i zniknie metaliczno/chemiczny posmak... Żołądek również powoli się buntuje, czas zdrowieć po prostu!

Jutro powrót do pracy, aż się boję na samą myśl, nie wiem czego się spodziewać, pewnie będzie trzeba nadrobić parę zaległości - jak to w księgowości po takiej przerwie, ale jak to mówią nie ma rzeczy niemożliwych :)

cad: 85

No i jeszcze wklejam zdjęcie mojego dzisiejszego motywatora - nie, nie Justyny, a urodziwej Therese Johaug, która niczym Contador wspinała się na to "alpe cermis" :) Kibicowałem Justynie, ale Therese jakoś mnie dzisiaj urzekła ;)


I rowerowanie dzisiaj przy wyścigu Liege-Bastogne-Liege umilało kręcenie..

Zapraszam do komentowania wpisów | Komentarze(4)

Komentarze (4)

Kris tylko spokojnie... Woody ma rację, nie zapominaj że oprócz tej grypy jeszcze masz rozwaloną nogę, a wtedy ciężko o dobrą regenerację, efekt może być taki że choroba wróci po odstawieniu antybiotyku ze zdwojoną siłą (organizm musi leczyć nogę i grypę jednocześnie). W dodatku jak nie masz apetytu to przy wysiłku organizm będzie Ci mięśnie zjadał :)
A taki trening i tak za dużo Ci nie da, bo ciężko tu o jakieś konkretne formaty, bardziej rozkręcenie nogi i poprawę samopoczucia ;)

BTW Zdrówka życzę i szybkiego powrotu do reżimu treningowego :)

Virenque 07:25 poniedziałek, 7 stycznia 2013

Szukam nagrania z dzisiejszego etapu TdS :)

thon 19:16 niedziela, 6 stycznia 2013

a może poczekaj aż noga dojdzie do siebie ?? bo sobie rozwalisz totalnie

woody 18:57 niedziela, 6 stycznia 2013

Nie no Thereska wymiata:p już wiem przy czym jutro będę kręcił dwie godziny na trenażerku:)

maciej1986poznan 15:33 niedziela, 6 stycznia 2013
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa edmie

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]