Żegna 20-latek, powita 21-latek :))
Czwartek, 13 grudnia 2012
· Komentarze(0)
Kategoria Trenażer
Czas leci jak szalony, nie zatrzymuje się ani na chwilę...
Każdy z nas ma go z założenia tyle samo, jednak nie wszyscy możemy go wykorzystać równie efektywnie...
Pamiętam jeszcze jak pierwszy raz siedziałem na szosie, tfu - na rowerku z bocznymi kółkami..
Niewyobrażalnie się wszystko zmienia, diametralne różnice dostrzegam nawet sam w sobie...
A czemu tak sobie wspominam ? Ponieważ za około 12h będę obchodził 21-wszą rocznicę, 21 lat minie od daty produkcji, 21 lat ciągłej pracy nad sobą, 21 lat codziennego udoskonalania i zbierania doświadczeń... 21 lat jak z bicza strzelił minęło jak parę godzin...
Zbliżają się kolejne, już 21-wsze dla mnie Święta Bożego Narodzenia, kolejny - 21-wszy Sylwester... A później kolejny szóstego stycznia i pierwszy wyścig w Topoli :)
Dzisiaj jednostajny trening, równy, no dobrze, z dwoma interwałami, ale nie mogłem się powstrzymać :) Jechałem jak mi organizm dyktował.
Teraz czeka mnie 3-dniowa karencja rowerowa, gdyż ponownie muszę nawiedzić uczelnię, może uda się w między czasie wejść na pływalnię i popływać w spokoju :)
caD: 88
Mój motywator: :)
Każdy z nas ma go z założenia tyle samo, jednak nie wszyscy możemy go wykorzystać równie efektywnie...
Pamiętam jeszcze jak pierwszy raz siedziałem na szosie, tfu - na rowerku z bocznymi kółkami..
Niewyobrażalnie się wszystko zmienia, diametralne różnice dostrzegam nawet sam w sobie...
A czemu tak sobie wspominam ? Ponieważ za około 12h będę obchodził 21-wszą rocznicę, 21 lat minie od daty produkcji, 21 lat ciągłej pracy nad sobą, 21 lat codziennego udoskonalania i zbierania doświadczeń... 21 lat jak z bicza strzelił minęło jak parę godzin...
Zbliżają się kolejne, już 21-wsze dla mnie Święta Bożego Narodzenia, kolejny - 21-wszy Sylwester... A później kolejny szóstego stycznia i pierwszy wyścig w Topoli :)
Dzisiaj jednostajny trening, równy, no dobrze, z dwoma interwałami, ale nie mogłem się powstrzymać :) Jechałem jak mi organizm dyktował.
Teraz czeka mnie 3-dniowa karencja rowerowa, gdyż ponownie muszę nawiedzić uczelnię, może uda się w między czasie wejść na pływalnię i popływać w spokoju :)
caD: 88
Mój motywator: :)