To co już za mną:

Basenik :)

Czwartek, 29 listopada 2012 · Komentarze(0)
Wczoraj musiałem zmienić plany swe, gdybym wsiadł na trenażer to bym chyba z niego spadł ledwo zaczynając kręcić korbami...

Coś bardzo niewyspany, zmęczony po pracy poszedłem po prostu spać :] Brakowało mi chyba tego niemiłosiernie, a swojego ciała mam zamiar sluchać jako pierwszego 0 dopiero później jakiekolwiek najlepsze nawet plany treningowe... ;]

A dzisiaj basenik na Basenie Wodnik w Krotoszynie ul Mahle :) polecam !!!
1h, relaks pełen, znaczy kilka długości pocisnąłem mocniej ale tak to swobodnie, powoli na pełnym rozluźnieniu :) Do tego standardowo: jacuzzi oraz bicze wodne :)

Jutro piłka nożna na hali znaczy futsal z kumplami :D

A sobota to oczywiście wyścig przełajowy w Kluczborku - start z mastersami i zawodnikami kategorii junior.. Będzie ciężko, ale dam radę :D

Idę dalej jeśc moje mandarynki :D

Zapraszam do komentowania wpisów | Komentarze(0)

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa gosza

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]