Po wczorajszej wynorze nadszedł czas na luźny trening. Dzisiaj zaplanowany odpoczynek albo krótka i lekka jazda.. Najpierw jednak wiatr skutecznie utrudniał jazdę... Po nawrocie już jednak szło luźno i szybko :)
Później chwila "lansu po mieście" i powrót do domu :]]
Taka jazda bez historii, a jutro znowu zapitalanie na dystans dość długi, oj będzie się działo :D I fajnie na jutro zapowiadają lekki wiaterek [w plecy przy powrocie] jakieś 20*C - czyli optymalne warunki ;)
A dzisiaj po południu etapik w EuroSporcie "Critérium du Dauphiné" a później meczyk Polska - Grecja ! Jeden dzień można - chipsy już kupione, a piwo się chłodzi w lodówce :D Oby nasi wygrali !
cad:86
Interkol Ostrów Wielkopolski Wlkp.
Niedługo powrót do Bukowiny Tatrzańskiej na TdP amatorów.. Już się nie mogę doczekać.. Chociaż przed tym czeka mnie mordercze ściganie w Istebnej ;)
Ja pojadę na Mega.. Większy dystans atakowałem dwa razy i raz ledwo dojechałem, a drugi raz poległem ;) PB nauczyła mnie pokory w górach :p
Gore - my w grupie trenujemy praktycznie tylko w niedziele.. Zapraszam do nas już dzisiaj, za tydzień też.. Jakby co to możemy się sami umówić w MIliczu albo gdzieś po środku i pojechać razem na Trzebnickie górki ;)
Krzychu pozazdrościł Ci Interkolu i zapytał mnie, Paweł kiedy jedziemy z nimi na trening xD
Także, jak jesteśmy mile widziani to czekam na jakieś zaproszenie w tygodniu na trening z Twoim teamem .. mamy nadzieję, że się na nas nie zawiedziecie :P
jakby się udało to byśmy autem do Milicza podjechali