To co już za mną:

Złodobry wiatr wymęczył.. :))

Wtorek, 27 marca 2012 · Komentarze(2)
Kategoria 50-100km
Cały plan zrealizowany dzięki wiatrowi :)) najpierw 35km pod mocny wiatr i akurat był zaplanowany taki interwał, który pomógł mi trzymać kadencję, wyższy puls i prędkość...

Wiał grubo ponad 30km/h wg. ICM i pod wiatr się nieźle wynorałem, ale po zmianie kierunku jazdy błyskawiczny powrót i nadrobienie sporej ilości czasu..

Najpierw średnia ok. 28/kmh, a jaka wyszła na koniec sami widzicie :]

Jeeeeeest moc! :D

cad: 82

Zapraszam do komentowania wpisów | Komentarze(2)

Komentarze (2)

Obserwuję Twoje poczynania sportowe od zeszłego roku i przyznam szczerze ,że w porównaniu z zeszłym sezonem, w tym zanotowałeś duże postępy.
Co tu dużo pisać. Gratuluję ;)

Rooney 16:44 środa, 28 marca 2012

Wiatr zaganiający do domu to najfajniejszy kierunek wiatru. Człowiek wraca zadowolony i zapomina, co go tak frustrowało na początku:)
pozdrawiam również :*;p

camelek86 05:44 środa, 28 marca 2012
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa dzaws

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]