Znowu na szosie ! Bosko :]]
Środa, 11 stycznia 2012
· Komentarze(4)
Kategoria 50-100km
Miała być setka ,ale wyszło co wyszło. Mimo wszystko jestem mega mega mega zadowolony :] Najpierw pod wiatr prawie 30km ,ale szybko to przeleciało ,jechane z małej tarczy żeby nie forsować organizmu.. Później.. Skręt w prawo daaaaleko za Miliczem na moją góreczkę i pokonana 3x - pierwszy raz tak dobrze mi się tam jechało.. psychicznie się nie złamałem i jechałem od początku do końca jednym mocnym tempem i dałem radę ! także jest świetnie.. będzie jeszcze lepiej :D
Wracając do pierwszej myśli notatki.. Miała być setka.. :D No ale.. Po 40km zrobiłem się mega głodny i wszamałem wszystkie banany za jednym razem :D Przed wyjazdem zjadłem 2 kromki chleba z serem i dżemem i to jednak nie starczyło.. Więc wolałem wracać niż później jeździć na głodniaka.. :D Mały głód zaatakował na 10km do "mety" :p
cad:92
Wracając do pierwszej myśli notatki.. Miała być setka.. :D No ale.. Po 40km zrobiłem się mega głodny i wszamałem wszystkie banany za jednym razem :D Przed wyjazdem zjadłem 2 kromki chleba z serem i dżemem i to jednak nie starczyło.. Więc wolałem wracać niż później jeździć na głodniaka.. :D Mały głód zaatakował na 10km do "mety" :p
cad:92