Z Interkolem .. oj działo się ;p
Niedziela, 2 sierpnia 2009
· Komentarze(1)
Najpierw do Ostrowa 30km pod wiatr ze średnią ok. 32km/h - zaspałem i musiałem się spieszyc...
Później z Ostrowem jakies 90km i z Sulmierzyć 17km do Krotoszyna samotny spokojny już powrót..
A było dziś fantastycznie... Jechało się dość lekko tylko ten wiatr wszystko utrudniał.. W Wierzchowicach był mały podjazd ,który podjechałem z czołówka pod kościół ,ale już tak mnie cisnęło na pęcherz ,że górki zaraz potem nie miałem możliwości podjechać z nimi.. Zostałem troche ,ale niedaleko.. Kiedyś zostawałem bardzo daleko ,a dziś sie trzymałem :)
na zbiórce kolarzy stawiło sie chyba z 15 :)
trasa:
profil:
Później z Ostrowem jakies 90km i z Sulmierzyć 17km do Krotoszyna samotny spokojny już powrót..
A było dziś fantastycznie... Jechało się dość lekko tylko ten wiatr wszystko utrudniał.. W Wierzchowicach był mały podjazd ,który podjechałem z czołówka pod kościół ,ale już tak mnie cisnęło na pęcherz ,że górki zaraz potem nie miałem możliwości podjechać z nimi.. Zostałem troche ,ale niedaleko.. Kiedyś zostawałem bardzo daleko ,a dziś sie trzymałem :)
na zbiórce kolarzy stawiło sie chyba z 15 :)
trasa:
profil: