To co już za mną:

Jeszcze zmęczony po wczorajszym..

Piątek, 17 lipca 2009 · Komentarze(0)
Kategoria 50-100km
widać u mnie jeszcze zmęczenie od wczoraj.
trasa to Krotoszyn - Krośnice - |Góra Gęślica i z powrotem.. :)

Dzisiaj miało mi się na uprzejmości , jak dalem radę to przepuszczałem każdego tira.. a panowie w tirach cieszyli się ,dawali klakson i podniesina ręka w geście podziekwań..

spotkałem 3 kolarzy - jednego bardziej dziś zmotoryzowanego - Musaszi z Szerszeni ,pogadalimy chwilę po czym on jadąc w blachosmrodzie pomknął chyba do domu..
drugi kolarz chwile później, starszy pan jadący powoli pod jakiegoś hopka ktorego przekmnąłem raz dwa trzy :) a trzeciego nie znam aby sobie pokiwaliśmy..

a jadąc wzniesienie pod wierzchowice ledwo się człapiąc na małym blacie podjechał do mnie jakiś Harleyowiec :]] tez pogadalismy chwile i odjechał.. dziś fajnie było i przyjemnie.. po prostu więcej takich treningów..
to dziś przekrój całej trasy.


a tu profil wjazdu pod g. gęślicę..


było dziś ciężko po wczorajszym wysiłku, jutro dzien przerwy ,a w niedziele jak da rade to czasówka górska :]]

kadencja to tylko 74
przejeżdżając jeszcze w miliczu na trawniku jest taka jakaś tablica co zawsze pokazuje godzine i temp: 36* dzisiaj w słoncu :o

Zapraszam do komentowania wpisów | Komentarze(0)

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa ytuma

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]