Szybciutkie przepalenie..
Piątek, 31 marca 2017
· Komentarze(0)
Kategoria 0-50km
Z braku laku dobry kit! No cóż, nie było dzisiaj innej opcji i dopiero o 19:04 ruszyłem w trasę... Także na razie nie zaznałem uroków Pani Wiosny... Albo zimnop, albo za późno, albo na szybko... I tak oto godzinka na szybko... niestety się więcej nie dało..
Powrót z lampkami już, ale ledwo świecącymi tymi małymi gumowymi.... zupełnie po ciemku... Życie! :) Jechało się na tyle dobrze, że... jestem pozytywnie nastawiony na pierwsze starty :)
cad: 86
Powrót z lampkami już, ale ledwo świecącymi tymi małymi gumowymi.... zupełnie po ciemku... Życie! :) Jechało się na tyle dobrze, że... jestem pozytywnie nastawiony na pierwsze starty :)
cad: 86