To co już za mną:

Wczoraj gaz - dzisiaj zgasł :-)

Czwartek, 18 sierpnia 2016 · Komentarze(1)
Kategoria 50-100km
Dzisiaj całkiem lajtowy trening, pojechany w kierunku górek... tam kilka bardzo mocnych interwałów i spokojny powrót.
Jakie to śmieszne i ciekawe zarazem, że wczoraj się pochwaliłem dobrym wynikiem na swojej trasie to dzisiaj iksiński musiał mnie jeszcze coś tam przebić i pokazać swoją formę ;-) Ahh..

Jutro odpoczynek, weekend w gazie.. i przyszły tydzien już niedługo przygotowaniem do wyścigu.

caD: 80

Zapraszam do komentowania wpisów | Komentarze(1)

Komentarze (1)

Nieraz tak jest, ja myślę o starcie w triathlonie tylko żeby nie było tak jak u ciebie ,,wczoraj gaz - dzisiaj zgasł .Pozdrawiam.

Rafał Godzwon 19:18 piątek, 19 sierpnia 2016
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa zwina

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]