To co już za mną:

Wyścig: Prolog Klubowy 2013 - ITT -

Niedziela, 14 kwietnia 2013 · Komentarze(4)
Jak mieć skrajne uczucia radości i niezadowolenia jednocześnie ?
Zająć 3 miejsce na podium, ale nie wykręcić założonego czasu i trochę za dużo stracić do harpaganów ;)

Czas dokładnie wykręciłem 10min 10s, a wiec do założeń brakło aż 30s. W stosunku do 2010r. poprawiłem się o 30s, ale to za mało by nawiązać równą walkę do pierwszych.

Jednak jak pisalem wcześniej, tragedii nie ma, na czas nie jeżdżę, nastawiam się na dystanse i wciąż jeszcze jednak nie wpuszczam formy ;) Niektórzy są już w porządnym gazie od początku, zobaczymy jak się zakręcą w późniejszym czasie sezonu.

Wiem, że przede mną jeszcze sporo pracy. Na tyle ile bd. mógł będę walczył ;)

Skasowałem licznik bo poszedłem sobie jeszcze pojeździć, teraz trzeba czekać na Kaeresa aż mi da moje staty bo je "spisal" ;)

cad: 89
przewyższenia: 97m
max % podjazdu: 4%

Pierwsze fotki:

Rozgrzewamy się, na słońcu :D


Na podium ;-)

Zapraszam do komentowania wpisów | Komentarze(4)

Komentarze (4)

Cała czasówka praktycznie pod górę, ostatni kilometr ze 3% a 500m nawet 4-5%

kris91 18:29 poniedziałek, 15 kwietnia 2013

Były jakies górki czy pod wiatr ze taka średnia?

kuman7 05:42 poniedziałek, 15 kwietnia 2013

Graty za pudło :)

Virenque 19:58 niedziela, 14 kwietnia 2013

gratuluje pudła ale zdjęcia marne;)

vuki 17:17 niedziela, 14 kwietnia 2013
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa eczep

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]