To co już za mną:

Trenażerowe odreagowanie rzeczywistości...

Środa, 9 stycznia 2013 · Komentarze(2)
Kategoria Trenażer
Z dnia na dzień pracy w pracy coraz więcej.. Masakra jakaś :/
Księgowość jest fajna, ale nie na zakończenie roku i miesiąca gdy robi się sterta zaległości, że najlepiej to bym w swoim biurze musiał zamieszkać..

Po pracy jeszcze zaliczyłem fryzjerkę, później obiad i oczywiście trenażer.. Wypadałoby teraz znowu pisać pracę licenjacką, zostalo z pierwszego rozdzialu jakeś ok 10s do napisania teoretycznych pierdół.. Później się dopiero jeszcze zaczną schody ;) Pożyjemy zobaczymy :]

Dzisiaj kilka interwałów już zaliczonych, oczywiście nie przesadzalem mając w pamięci chorobę, która jeszcze nie pozwala o sobie zapomnieć przez ciągnący się kaszel..

cad: 87

Waleczna Therese..

Zapraszam do komentowania wpisów | Komentarze(2)

Komentarze (2)

Fryzjerka ładna ? :D

michal1992 18:32 sobota, 12 stycznia 2013
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa siezd

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]