To co już za mną:

Po ściganiu w Radkowie, szykując się na kolejne wyscigi...

Poniedziałek, 7 maja 2012 · Komentarze(1)
Dzisiaj nadszedł czas na spokojny rozjazd po maratonie :)
Nogi troszkę nie kręciły tak jakbym chciał, ale tego się spodziewałem właśnie..
Po tym wjazd na rowerowy serwis, wymiana pancerzy, regulacja przerzutek i po maratonie i dziurskach ani śladu :D

Kolejne zawody to teraz rundy na pętli ok 20km z jedną górką jak na WLKP. całkiem pokaźną i długą.. Chyba 3/4 rundy na "rozpoczęcie lata" :)) 20 maja już !
Później płaskie Leszno i start wspólny ;)) Ojj będzie się działo :)

A tu kilka zdjęć z maratonu w Radkowie:))

Na starcie:


Ruszamy w bój:


Finałowy zjazd:


Wjazd na metę:

Zapraszam do komentowania wpisów | Komentarze(1)

Komentarze (1)

Fajne zdjęcie Ci na mecie zrobili :)

Virenque 07:40 wtorek, 8 maja 2012
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa jestb

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]