Wieje ,wieje i jeszcze raz śnieg ! :D
Wtorek, 6 grudnia 2011
· Komentarze(2)
Kategoria 50-100km
Kolejny trening na dworze zaliczony :) Udało się uniknąć zapowiadających opadów deszczu - wiatr jednak nie oszczędzał przez pierwsze 23km.. Później już lepiej..
Trening wg. planu - kilka ćwiczeń zrobionych ,co mnie bardzo pozytywnie nastraja :) Jutro ma lać cały dzień więc najprawdopodobniej zostanie trenażer..
A dzisiaj złapał mnie śnieg jak jechałem od Milicza do Sulmierzyc i na Krotoszyn.. Masakra.. Sypał nieźle i ostro kuł w policzka.. Rękawiczki w chwilę całe białe ,ale po kilku sekundach mokre ;)
A jak wiało.. Masakra jakaś.. Niby były 2 stopnie na plusie ,ale się czułem jakbym jechał na sporym mrozie..
cad:87
Trening wg. planu - kilka ćwiczeń zrobionych ,co mnie bardzo pozytywnie nastraja :) Jutro ma lać cały dzień więc najprawdopodobniej zostanie trenażer..
A dzisiaj złapał mnie śnieg jak jechałem od Milicza do Sulmierzyc i na Krotoszyn.. Masakra.. Sypał nieźle i ostro kuł w policzka.. Rękawiczki w chwilę całe białe ,ale po kilku sekundach mokre ;)
A jak wiało.. Masakra jakaś.. Niby były 2 stopnie na plusie ,ale się czułem jakbym jechał na sporym mrozie..
cad:87