To co już za mną:

Spokojny rozjazd po wczorajszym zapierdzielaniu...

Poniedziałek, 28 czerwca 2010 · Komentarze(3)
Kategoria 50-100km
zrobiłem sobie dwa sprinty a tak jak widać po tętnie i prędkości spokojnie ;)

na trasie spotkanych 3 kolarzy..

max prędkość wykręcona podczas sprintu :]

cad: 73

Zapraszam do komentowania wpisów | Komentarze(3)

Komentarze (3)

Sory, że tak Ci truje tyłek, ale mam pytanko jeszcze odnośnie KK. Czy tam rzeczywiście jest taki beznadziejny asfalt jak piszą na forum, czy to wyssane z palca?
Bo trochę mi szkoda kół:)

jota 15:16 środa, 30 czerwca 2010

To gratulacje!

jota 14:48 środa, 30 czerwca 2010

Dzięki!
Chyba zacznę jeździć mega albo giga, to może tam chociaż powalcze:)

A jak matura? Mój syn zdał a Ty?

jota 14:27 środa, 30 czerwca 2010
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa podcz

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]