To co już za mną:

Wyścig MTB "Zimowe Ostatki" OTR Interkol CX80

Niedziela, 3 marca 2019 · Komentarze(0)
Ostatni wyścig MTB w tym czasie jesienno / zimowym. OTR Interkol w Topoli Małej i ta piękna kręta runda miedzy drzewami z setką zakrętów, hopek i innymi takimi. Ogólnie zawsze to była masakra. Ale tym razem mój kochany bordowy Giant został w domu i wziąłem wystartowałem na nowym, przełajowym rowerku :)

Od samego początku jechałem na maXa i dużo do czołówki nie traciłem, póki nie zaczęły się faktycznie  najbardziej techniczne momenty. W sumie nie traciłem tyle co zwykle, w sumie poleciałem na tyle dobrze, że wyścig skończyłem na 9 miejscu open!

Dobra dyspozycja połączona z nowym kilka kilogramów lżejszym rowerem dała mega efekt. Długi czas jechałem na dziesiątym miejscu chwilę za jednym koleżką... odpoczywając o dziwo bo tętno znacząco spadało. Odpocząwszy postanowiłem "zaatakować" chwilkę po przejeździe przez linię start/meta. Do końca okrążenia udało mi się utrzymać dobre tempo i nawet podwyższyć prędkość. Praaaawie udało mi się nawet dogonić ósmego Adama, ale za późno zaatamkwałem :D

Jechało mi się mega dobrze. A za dwa tygodnie już badania wydolnoścniowe i jestem ciekawy co one pokażą :)

No i jeszcze zapomniałem swoich okularów :)  Moment ataku?! :)

Zapraszam do komentowania wpisów | Komentarze(0)

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa mawia

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]