Tour de Pologne - Roadshow Szczecin Tissot Carrefour
Poniedziałek, 8 października 2018
· Komentarze(0)
Kategoria 0-50km
Dzisiaj lekki rozjazd po kilku wczorajszych próbach pobicia własnego rekordu z Kalisza.
Z samego rana pobudka i myślenie, jechać czy nie jechać.. Toć to Szczecin, prawie czterysta kilometrów.
Ale nie byłbym sobą gdybym nie pojechał i nie spróbował.
Znajome twarze w miasteczku Roadshow Tour de Pologne i mega świetna atmosfera.
Wszedłem, zacząłem kręcić, dwa pierwsze razy byłem blisko swojego najlepszego czasu.... po czym docisnąłem najmocniej za trzecim razem i wyszło 19,7sek i awansowałem najprawdopodobniej na 3 miejsce w Polsce. Wygrałem w samym Szczecinie! Bylo mega :)
No i dziś już u siebie :)
Z samego rana pobudka i myślenie, jechać czy nie jechać.. Toć to Szczecin, prawie czterysta kilometrów.
Ale nie byłbym sobą gdybym nie pojechał i nie spróbował.
Znajome twarze w miasteczku Roadshow Tour de Pologne i mega świetna atmosfera.
Wszedłem, zacząłem kręcić, dwa pierwsze razy byłem blisko swojego najlepszego czasu.... po czym docisnąłem najmocniej za trzecim razem i wyszło 19,7sek i awansowałem najprawdopodobniej na 3 miejsce w Polsce. Wygrałem w samym Szczecinie! Bylo mega :)
No i dziś już u siebie :)