Czasówka INTERKOL i dojazd + przygotowanie
Niedziela, 19 kwietnia 2009
· Komentarze(2)
Dojazd na start = 25km
Przygotowania i rozgrzewka = 14km
Czasówka = 7km
Dojazd do domu = 25km
trasa miała 6,5km.. rywali 20...
startowaliśmy co 2 minuty i ci co startowali na początku mogą mówić o szczęściu..
miał być wiatr w plecy ,a niestety zmienił się w połowie :-? zawodnik który był przede mną jechał już z częściowym wmordewindem...
Mój start:
Trzy, dwa, jeden --- START --- wpinam się i rozpędzam do 43km/h, patrze na pulsometr.. nie działa.. jadę z kadencja 109... po 2 km dostałem taki podmuch ,że zwolniłem niestety do 39km/h.. ale.. pulsometr zadziałał. :-o [do konca już podawał ilość uderzeń] kolejne 3km jechałem z wiatrem w twarz :evil:
średnie tętno wyszło mi [z 5km] 183, czyli więcej niż na treningach, jak sie zatrzymywałem już za linia startu nie umiałem się wypiąć z pedałów...
niestety nic nie wygrałem,
błędy ?? może troche za mocno na początku...
trasa 6,5km i czas 9m 31s ,a wiec srednia wychodzi 41.1 km/h
Kategoria od 18 do 30 lat:
1 - STASIAK Paweł - INTERKOL - 8;27,30 średnia prędkość - 44,73 km/godz.
6 - KUBIK Krzysztof - INTERKOL - 9;31,37
w mojej grupie byłem 6/6 ,ale do 5 straciłem niecałą sekunde :-?
a ogólnie to chyba 19/21 :-? tak to jest jak 3/4 przygotowań było do maratonu ;-)
a teraz w sobotę na maraton do TRZEBNICY :-)
edit: na swoje usprawiedliwienie mogę jedynie jeszcze podać to, że "pedałuję" na kolarce od lipca/sierpnia '08 .. wczesniej prawie rowera na oczy nie widziałem
Przygotowania i rozgrzewka = 14km
Czasówka = 7km
Dojazd do domu = 25km
trasa miała 6,5km.. rywali 20...
startowaliśmy co 2 minuty i ci co startowali na początku mogą mówić o szczęściu..
miał być wiatr w plecy ,a niestety zmienił się w połowie :-? zawodnik który był przede mną jechał już z częściowym wmordewindem...
Mój start:
Trzy, dwa, jeden --- START --- wpinam się i rozpędzam do 43km/h, patrze na pulsometr.. nie działa.. jadę z kadencja 109... po 2 km dostałem taki podmuch ,że zwolniłem niestety do 39km/h.. ale.. pulsometr zadziałał. :-o [do konca już podawał ilość uderzeń] kolejne 3km jechałem z wiatrem w twarz :evil:
średnie tętno wyszło mi [z 5km] 183, czyli więcej niż na treningach, jak sie zatrzymywałem już za linia startu nie umiałem się wypiąć z pedałów...
niestety nic nie wygrałem,
błędy ?? może troche za mocno na początku...
trasa 6,5km i czas 9m 31s ,a wiec srednia wychodzi 41.1 km/h
Kategoria od 18 do 30 lat:
1 - STASIAK Paweł - INTERKOL - 8;27,30 średnia prędkość - 44,73 km/godz.
6 - KUBIK Krzysztof - INTERKOL - 9;31,37
w mojej grupie byłem 6/6 ,ale do 5 straciłem niecałą sekunde :-?
a ogólnie to chyba 19/21 :-? tak to jest jak 3/4 przygotowań było do maratonu ;-)
a teraz w sobotę na maraton do TRZEBNICY :-)
edit: na swoje usprawiedliwienie mogę jedynie jeszcze podać to, że "pedałuję" na kolarce od lipca/sierpnia '08 .. wczesniej prawie rowera na oczy nie widziałem