Spinning z Jackiem Glina w Organic Fitness Swarzędz
Środa, 24 stycznia 2018
· Komentarze(0)
Kategoria Indoor Cycling, Ze zdjęciami
Spinning? Jasne. W Organic Fitness w Swarzędzu? Dlaczego nie... Z Jackiem Gliną instruktorem? Oczywiście!
Po pracy wybrałem się pokręcić na rower, jak to banalnie brzmi. Ale najpierw wsiadłem w auto i przejechałem dobre sto kilometrów by dojechać do miejsca, w którym mój dobry kumpel prowadzi zajęcia spinningu. Przywitano mnie tam bardzo dobrze, a gdzie? -> https://www.facebook.com/OrganicFitnessSwarzedz/
Zaopiekowano się mną od początku do końca w sumie, sam fitness bardzo przestronny, profesjonalne maszyny, schludne miejsce, czyste, z instruktorami pomagającymi ludziom, którzy nie do końca wiedzą z czym to się je. Po wyjściu z szatni udałem się na piętro i salę spinningową, kameralną salę, ale dobrze klimatyzowaną. Po chwili rozmów i lekkiej rozgrzewki Jacek zgasił światło, załączył spoko muzę i wio....
Sam trening? 1,5h... Widać i czuć, że Jacek się ściga i trenuje kolarstwo... trening ten był inny niż u wielu "zwykłych" instruktorów, czuć było profesjonalne podejście do sprawy. Muzyka? Nie typowa rąbanka techno... muzyka szybka, żwawa, z bitem i dobrym rytmem... same komendy spoko, Jacek dał nam wycisk na trzech "podjazdach" . Trening niby 1,5h, a ja nawet się nie zorientowałem kiedy się skończył, było tak świetnie, że ten czas płynął jak oszalały!
Po treningu oczywiście krótkie rozciąganie. Spokojny głos Jacka dodawał nastroju!
Cały trening pierwszy raz w całości z Apple Watchem na ręce! Zmierzył tętno, policzył kalorie i pochwalił za aktywność :)
Bardzo wysokie tętno, intensywny trening.. dałem z siebie na prawdę wiele! Dawno nikt mnie nie wkręcił na tak wysokie obroty :)
Cały trening i pobyt na tym fitnessie na wielki plus. Spoko managerka, zostałem bardzo miło przyjęty, warto iść tam do Jacka na spinning i nie tylko! :)
.......................................
Po spinningu poszliśmy z Jackiem na pizze - duża, pół z szynką, rukolą i pomidorkami i pół cztery sery. Mniami! Pojedliśmy, pogadaliśmy .... i szkoda, że to już było trzeba jechać do domu bo to był bardzo dobry dzień ze świetnym kumplem! :)
Ekipa spinningowa!
Pizza przyszła! :D
Po pracy wybrałem się pokręcić na rower, jak to banalnie brzmi. Ale najpierw wsiadłem w auto i przejechałem dobre sto kilometrów by dojechać do miejsca, w którym mój dobry kumpel prowadzi zajęcia spinningu. Przywitano mnie tam bardzo dobrze, a gdzie? -> https://www.facebook.com/OrganicFitnessSwarzedz/
Zaopiekowano się mną od początku do końca w sumie, sam fitness bardzo przestronny, profesjonalne maszyny, schludne miejsce, czyste, z instruktorami pomagającymi ludziom, którzy nie do końca wiedzą z czym to się je. Po wyjściu z szatni udałem się na piętro i salę spinningową, kameralną salę, ale dobrze klimatyzowaną. Po chwili rozmów i lekkiej rozgrzewki Jacek zgasił światło, załączył spoko muzę i wio....
Sam trening? 1,5h... Widać i czuć, że Jacek się ściga i trenuje kolarstwo... trening ten był inny niż u wielu "zwykłych" instruktorów, czuć było profesjonalne podejście do sprawy. Muzyka? Nie typowa rąbanka techno... muzyka szybka, żwawa, z bitem i dobrym rytmem... same komendy spoko, Jacek dał nam wycisk na trzech "podjazdach" . Trening niby 1,5h, a ja nawet się nie zorientowałem kiedy się skończył, było tak świetnie, że ten czas płynął jak oszalały!
Po treningu oczywiście krótkie rozciąganie. Spokojny głos Jacka dodawał nastroju!
Cały trening pierwszy raz w całości z Apple Watchem na ręce! Zmierzył tętno, policzył kalorie i pochwalił za aktywność :)
Bardzo wysokie tętno, intensywny trening.. dałem z siebie na prawdę wiele! Dawno nikt mnie nie wkręcił na tak wysokie obroty :)
Cały trening i pobyt na tym fitnessie na wielki plus. Spoko managerka, zostałem bardzo miło przyjęty, warto iść tam do Jacka na spinning i nie tylko! :)
.......................................
Po spinningu poszliśmy z Jackiem na pizze - duża, pół z szynką, rukolą i pomidorkami i pół cztery sery. Mniami! Pojedliśmy, pogadaliśmy .... i szkoda, że to już było trzeba jechać do domu bo to był bardzo dobry dzień ze świetnym kumplem! :)
Ekipa spinningowa!
Pizza przyszła! :D