To co już za mną:

Powrót !

Czwartek, 22 grudnia 2016 · Komentarze(2)
Powrót po kilku dniach zawirowań... Pękła mi sztyca karbonowa, wygląda jakby przecięta, pękł mi zacisk - śrubka znaczy się, oraz pękło mi siodło w pół... Nie przytyłem za bardzo, a tu takie jajca.. Masakra :x Dziś byłem dopiero po nowe części od niedzieli.

Od jakiegoś czasu trochę się odginała sztyca, trochę bardziej pływała - utraciła sztywność. Teraz jest ok! :) Chociaż znaleźć zacisk średnicy 30,2 to był nie lada wyczyn! W żadnym stacjonarnym sklepie nie bylo.

Wczoraj i we wtorek basen i to dość mocno - tylko pływanie i 15 minut sauny na dwa razy.

cad: 80

Nowa kanapa i sztyca :)


Widzieli takie cuda kiedy ?!

Zapraszam do komentowania wpisów | Komentarze(2)

Komentarze (2)

To są właśnie zalety tego "wspaniałego" karbonu..:-(

Gość 12:45 piątek, 23 grudnia 2016

Wyglada na zamach.

Gość 20:14 czwartek, 22 grudnia 2016
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa ijest

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]