To co już za mną:

Rowerowy Nowy Rok

Czwartek, 1 stycznia 2009 · Komentarze(2)
Kategoria 0-50km
Rowerowy Nowy Rok

Jaki Nowy Rok taki cały rok ! I oby się sprawdziło --- cały rok na rowerze :]
Dziś krótko ,tylko 11km. Pod koniec już w mieście jadę sobie i mówię: "ale mam powera ,tak szybko jechać w styczniu" ,patrzę na licznik a,a tu 27km/h :D

Jazda przy -5* to jednak nie dla mnie..
Ręce zmarzły -muszę sobie kupić rękawice porządne na rower z windstoperem i polarkiem środku- polecacie coś ?? Stopy zmarzły mimo ocieplaczy- a pan w sklepie mówił ,że są tak do 0-2* powyżej zera..

Histeria mamy przed moim wyjściem ? Nie do opisania..
Miny ludzi na ulicy i w samochodach ? Bezcenne..

Szczęśliwego nowego roku ! ;]

Zapraszam do komentowania wpisów | Komentarze(2)

Komentarze (2)

Chłopie już dawno po sezonie ! :D masz nową rolkę to jeździj na niej :) albo biegaj, tak jak ja :)
Na co ci te 11 km ze średnią 25 ? :D
pozdro

daniello24 17:44 piątek, 2 stycznia 2009

Pięknie Ci to wyszło, mi prawie nic, za słabo strzelali. Pozdrawiam

robin 21:18 czwartek, 1 stycznia 2009
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa uzlat

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]