Pojeżdżone z Tomkiem.
Czwartek, 16 lipca 2015
· Komentarze(0)
Kategoria 50-100km
Spotkaliśmy się z Tomkiem o 17:30 po etapie TdF pod DINO. Po chwili rozmowy jedziemy po zmianach do Milicza.
Tam na tablicy zaskakuje mnie Tomasz i wygrywa finisz.
Później powoli sobie lecimy rozmawiając po drodze na Sulmierzyce. Ze 2-3 km przed tablicą znów zaczynamy przyspieszać i tu już Tomek nie daje mi szans, a nieźle go rozprowadziłem i dobrze zakumał na czym finisz polega ;)
Chwila odpoczynku i znowu lecimy na tablicę w Krotoszynie ścigając się.
Ogólnie wyszedł fajny trening, całkiem szybki, dużo rozmów i śmiechu, ale tego też trzeba ;)
Teraz jutro przerwa, sobota jakiś rozruch i niedziela ITT w Sieroszewicach.
caD: 83
https://www.strava.com/activities/347448240
Tam na tablicy zaskakuje mnie Tomasz i wygrywa finisz.
Później powoli sobie lecimy rozmawiając po drodze na Sulmierzyce. Ze 2-3 km przed tablicą znów zaczynamy przyspieszać i tu już Tomek nie daje mi szans, a nieźle go rozprowadziłem i dobrze zakumał na czym finisz polega ;)
Chwila odpoczynku i znowu lecimy na tablicę w Krotoszynie ścigając się.
Ogólnie wyszedł fajny trening, całkiem szybki, dużo rozmów i śmiechu, ale tego też trzeba ;)
Teraz jutro przerwa, sobota jakiś rozruch i niedziela ITT w Sieroszewicach.
caD: 83
https://www.strava.com/activities/347448240