To co już za mną:

Trenażer. Nie ma wolnego.

Piątek, 16 stycznia 2015 · Komentarze(0)
Kategoria Trenażer
Nie ma ze boli. Trzeba trenować. Plany na weekend się zmieniły więc dzisiaj trening był jak najbardziej wskazany.
Długi, pod dachem, trenażerowy i z piłką ręczną na monitorze. Zleciało dość szybko. Dodatkowo 3 mordercze ćwiczenia.
Tylko albo aż, bo niby tętno średnie wcale niewysokie, ale dało mi to się we znaki nieźle.

Szkoda, że weekend ma być deszczowy :( Ehh..

cad: 87

Zapraszam do komentowania wpisów | Komentarze(0)

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa aszyo

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]