To co już za mną:

Podwójna moc - wielki powrót :)

Środa, 7 stycznia 2015 · Komentarze(0)
Kategoria Trenażer
Po tygodniu nic nie robienia...
Po tygodniu odpoczynku....
Po tygodniu odzyskiwania i kumulowania sił....
Po tygodniu lekkiego przeziębienia...
Po tygodniu walki z zapaleniem zęba(?) etc.....

......wracam do gry :)

Oprócz dwóch ostatnich, pierwsze trzy były z założenia potrzebne. Zaplanowany tydzień regeneracyjny właśnie się skończył i trzeba zabierać się z powrotem do mocnej pracy. Mocniejszej, dłuższej i cięższej. A za tym pójdzie także jeszcze więcej regeneracji z tego względu, że spadek odporności i infekcja zakładam że były spowodowane właśnie już zmęczeniem organizmu. Trzeba przyznać jednak, że wydawało mi się że odpoczywam wystarczająco, a dopiero ten tydzień pokazał mi jak bardzo potrzebowałem snu, regeneracji i sił do dalszej pracy.

Dzisiaj zaliczyłem najpierw godzinę morderczej siły na siłowni, mam jeszcze trzy wejściówki na karnecie do 15.01.15 trzeba je dobrze wykorzystać. Później godzinka siłowego trenażera. Po tygodniu relaksu trudno było się wkręcić w obroty początkowo, ale później już wystrzeliłem i był konkret i niebagatelny widoczny postęp :)

caD: 78

Zapraszam do komentowania wpisów | Komentarze(0)

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa kresi

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]